Zalajkuj nas na Facebooku Oglądaj nas na YouTube Śledż nas na Twitterze Szukaj na stronie Szukaj w sklepie

SKLEP ONLINE

CZY LAND ROVER PONOWNIE TRAFI W RĘCE BMW?

Pomysł, by marki Jaguar i Land Rover należące obecnie do indyjskiego koncernu Tata zostały sprzedane BMW, zrodził się w głowach analityków z amerykańskiej agencji Sanford C. Bernstein. Ich zdaniem manewr ten – wyceniony na (bagatela!) 9 miliardów funtów – opłaciłby się obu stronom: notującym obecnie straty Hindusom i opływającym w dostatki Niemcom, którym skończyły się już pomysły, gdzie inwestować nadmiar gotówki. Ale czy zdecydują się, by powtórnie wejść do tej samej rzeki?

LR DEF 20MY Frankfurt MotorShow 100919 16

Amerykanie skrzętnie policzyli i wyszło im, że Tata powinien sprzedać BMW brytyjskie marki, co przyniesie wymierne korzyści obu firmom. Indyjska firma jest obecnie w dołku finansowym, a jej przyszłość jawi się niewesoło ze względu na spadającą sprzedaż w Chinach i niepewność związaną z Brexitem. Z kolei BMW pieniędzy ma aż nadto i doszło do kresu swoich możliwości zarabiania przy obecnym portfolio swoich modeli. Transakcja pozwoliłaby Monachijczykom zwiększyć swoje zyski o 20 procent i sprzedaż aut o jedną czwartą.

LR DEF 20MY Manufacturing 100919 07

Jest jednak kilka „ale” - pomijając złożoność operacji oraz ogromną kwotę, która miałaby zostać przetransferowana pomiędzy firmami. Brzmi to trochę niepoważnie, ale na drodze stanąć mogą... emocje członków zarządu obu firm oraz ich wspomnienia z przeszłości. Dla Hindusów sprzedaż Jaguara i Land Rovera byłaby czarą goryczy, którą musieliby wypić, przyznając się przed całym światem do biznesowej porażki. Z kolei dla konserwatywnych Niemców dużym wyzwaniem miałaby być akceptacja innowacyjnych projektów należących do brytyjskich marek. Co więcej, nasi zachodni sąsiedzi do dziś podobno wzdrygają się, wspominając lata 90. i współpracę z Anglikami, którą określają jako „traumatyczne przeżycie”.

P90169666 highRes the new bmw 220d xdr

Przedstawiciele obu firm póki co nabrali wodę w ust i nie komentują raportu autorstwa analityków z Sanford C. Bernstein. Być może coś jest w nim na rzeczy, bo tego rodzaju rynkowe spekulacje nie pojawiają się nigdy przypadkowo. Tym bardziej że BMW i Jaguar Land Rover w czerwcu rozpoczęły oficjalną współpracę nad rozwojem silników i napędu elektrycznego. Plotki głoszą, że pod maskę najnowszego modelu F-Type'a trafić ma 4,4 litrowy silnik V8 sygnowany logo BMW. Czy więc czeka nas powrót do przeszłości?

X-DREAM.pl